1. Emma Watson: książka z piękną kick-assową, bohaterką
Gin jest jedną z najostrzejszych kobiecych bohaterek jakie znam :)
2. Theo Rossi: książka z najgorętszym męskim bohaterem
Z par "romantycznych" najbardziej lubię Eleonorę i Parka. Są prawdziwi. To mi się w nich podoba. Nie udają. Są jacy są.
4. Shailene Woodly: niedawno odkryty autor, którego
pokochałeś
Z Remigiuszem Mrozem znamy się od niedawna, ale już wiem, że jego książki mogę kupić w ciemno. Styl ma świetny i fabułę zawsze ciekawą!
5. Josh Huterson: ulubiona krótka książka
Dająca do myślenia, egzystencjalna książka, która jest idealna na jeden nudny wieczór. Bardzo dobrze ją wspominam :)
6. Dwayne Johnson: ulubiona gruba książka
Świetny kryminał na podstawie serialu (i jego duńskiej wersji) Dopiero na ostatniej stronie dowiadujemy się co naprawdę się stało. Polecam!
7. Leonardo DiCaprio: książka z najsmutniejszą śmiercią
Książka sama w sobie nie jest smutna, ale śmierć jednego z bohaterów owszem. Choć wiem, że to mały spoiler, musiałam ją tu umieścić.
8. Kristen Steward: najnudniejsza książka
Być może coś ze mną jest nie tak, ale nie mogę zmęczyć tej książki. Dosłownie.. Zaczęłam ją ponad miesiąc temu i zatrzymałam się po 200 stronach męczarni. Nie wiem.. Przecież podobno jest dobra...
9. Ian Somerhalder: najbardziej przesłodzona książka
Wiem, że cała seria ma tysiące wielbicielek, aczkolwiek dla mnie jest to jedna z najbardziej przesłodzonych, nierealistycznych i naiwnych książek jakie czytałam. Wybaczcie :)
10. Jennifer Lawrence: książka idealna lub seria
Uwielbiam! Jest idealna.
Nominuję: